Komentarze: 0
spotkanie z moim misiem :)
spotkanie z moim misiem :)
Przepraszam, jakoś nie potrafię nic napisać. Nie chce mi się. Sądzę, że jak przyjdzie rok szkolny to znów będę obowiązkowa ;) A tak na poawżnie to dużo się dzieje. Jest dobrze tak sądze. Bylam na 10 dni w Ustroniu z Elą. Odwiedzil nas w tym czasie Darek o jak milo hehe. Hmm mialyśmy tam różne jazdy, przekonalyśmy się że facetom chodzi tylko o jedno. Podczas calego pobytu tam, gdzie dziennie conajmniej dwóch kolesi poznawalyśmy tylko raz się zdarzylo pogadać z kimś normalnie.... Znalazlyśmy tam zajebisty pub hehe obiecalyśmy sobie, że teraz raz w miesiącu będziemy do Ustronia jeździć. Tam jest wyjebanie :D Już nie pracuję, zmienily się zasady i wcale mi się nie widzi lazić calymi dniami za marne gorsze. Byle dadzą mi to co już zarobilam ;p Najgorsze jest to, że teraz dziennie wypijam conajmniej dwa piwa. Kurcze ile ja kasy na to trace!! Ehh kończę idę pod prysznić, dopiero skończylam sprzątać bleeeee. Pozdrawiam i z góry mówię, że nie wiem, kiedy znów coś napiszę!
Wrócilam i narazie tyle starczy, napisze coś wieczorkiem teraz nie mam czasu :P