Najnowsze wpisy, strona 10


sie 15 2003 wiersze
Komentarze: 2

Teatr prawdy

Gnijący smrodliwie czas
odsłonił nam kurtynę przedświtu
i ukazał nagą okropnie publiczność.

Stojąc na scenie ufasz powiekom
które z przerażeniem otwierają się na te miasta zepsute
Jałowe słowa płyną z oddali w poklask
zmieniając się jak larwa w poczwarę.

Umierasz
gdyż nie ma już niczego co mogłoby ciebie tutaj zatrzymać.
Są nieme sceny pełne próżnej brutalności,
rzeki drażniącego świądu którym byliśmy namaszczni od poczęcia.
Sterczące sutki bezpłciowości na każdym kroku
i sen który pozostawił niezmywalny ślad na naszym zachowaniu.
Aż do dziś, kiedy oczy zostają wyplute na płowy świat,
a publiczność zamiast milczeć -
obrzera się naszymi jelitami potknięć.

                                          OSKAR RAKOWSKI

 

 

Wzloty oraz upadki

Aby dojrzeć ku wyżynom
gdzie laury dumne skroń spowijają
najpierw w całun pleśni stoczyć serce musimy.

Piekelne wrota przebyć odważnie
by mocą nam nadaną zmierzyć krąg lotem
najwyższego ciepła gdzie skrzą się zimne gwiazdy.

W piwnicznych stęchłych mrokach
tkwią sekrety głębokiej darni
co spładza poezję kwiatostanów
i serce napełnia ambrozją uniesienia.

Wypełnij puchar serca smutkiem niezmierzonym
a sięgniesz nieopisanych mgielnych dróg
uniesienia poza kres nam narzucony.

Gdy przekroczysz pierwsze wysokie progi
- uważaj, stopnie bywają wilgotne od łez,
a ciężkie surowe dno złaknione jest spadających.

                        OSKAR RAKOWSKI




 

medialna_bestia : :
sie 14 2003 takie tam
Komentarze: 1

No i wrócila moja mama <jupi> nareszcie, nie będę się przynajmniej z ojcem klócić i nie będę się martwić o obiady. Ufff.... bo za dobrze to mi to nie szlo, oprócz naleśników :) Jutro wraca też Darek. Wczoraj napisal, że chcialby ze mną gdzieś wyjechać. Ja też bym chciala... ehhh, ale mama powiedziala, że zobaczy jak będzie stać z kasą :(( Hmmm chyba, że ewentualnie wyjedziemy we wrześniu na pare dni. Najlepiej jakiś przedlużony weekend (czwartek, piątek, sobota, niedziela). Nie wiem... zobaczymy jak to będzie. Na dziś żadnych planów... Wczoraj w sumie też się troszku wynudzilam. Bylam u kuzynki i w sumie nic ciekawego się nie dzialo. Chcialam iść na basen, ale z basenu też nici... :( Może dopiero w przyszlym tygodniu, jak będzie fajna pogoda. Jutro moja przyjaciólka kończy 18-nastke. Szkoda, że nie odprawa, pewnie znów bylo by zabawnie hehe. Jak wspomne sobie jej poprzednie urodziny ehh. Hmm milo sobie tak czasami powspominac te dobre chwile :) Idę poczytać "Zapiski detektywa Kindaichi" (nowa manga)

medialna_bestia : :
sie 13 2003 chcę deszcz!!
Komentarze: 2

Chcialabym żeby dziś caly dzień padalo. Żeby byla jakaś burza... Nie wiem czemu, ale mam ochotę na deszcz. Hmmm zastanawiam się wlasnie jak można mieć ochotę na deszcz? Widocznie można, bo ja ją mam... hehe ale bredzę! Dziś będę sprzątać, bo jutro mama wraca... hmmm nie chce mi się! Nic mi się nie chcę, ale czuję się już dobrze. Na szczęście... :) Poczytam sobie jakąś książkę, wlasnie tak zrobię hehe. Tylko pytanie co? Wszystko co mam na pólkach przeczytalam po kilka razy. Hmmm i co ja teraz zrobię? Przejdę się do biblioteki? Nie chce mi się! Ale marudzę bleeeeeeee o i już wiem co będę czytać... więc idę pozdrowienia.

Książka: "Imię Róży" Umberto Eco (przeczytana 5 razy)

medialna_bestia : :
sie 12 2003 ...
Komentarze: 4

Ale dzień. Taki strasznie nudnawy i w ogóle, a zapowiadalo się fajnie. Naleśniki w końcu sama robilam, robilam je pierwszy raz i mi wyszly!! Normalnie wowowo. Potem spotkalam się z Elą, bylyśmy na piwku. Dzwonil Darek, wraca w piątek!! Jak się cieszę!! Poklócilam się dziś z ojcem... znów i to dość poważnie. Hmm mam nadzieję, że jak wróci z pracy nie będzie jakiejś maks haji.  Eeeee nie chcę mi się pisać... Nie mam o czym, chyba tylko o tym, że źle się czuję i idę się polożyć...

medialna_bestia : :
sie 11 2003 notka ktoras tam z koleji
Komentarze: 5

Dziś spędzilam caluśki dzionek z Darkiem. Bylo bardzo milo i ciesze się, jutro wyjeżdża... ;( Rano, wczesne rano buu. Ostatnio jakaś taka pusta u mnie. Nie wiem czemu, co robię źle? Tak brakuje mi troche komentarzy, nie mówię, że na nich najbardziej mi zależy, ale milo tak sobie wejść na bloga i przeczytać jakiś mily tekscik pod notką :) Jutro z Elą planujemy basen i robienie naleśników hehe. Ciekawe co nam z tego wyjdzie :) (dla mnie to się = normalny obiad!! jupi). Kończę bo późno jest i oczka mi się lepią.

medialna_bestia : :