Komentarze: 3
Nie wiem kiedy znów coś napiszę. Narazie się przeprowadziam do drugiego domku... i nie mam kompa i netu. Piszę z budy.... (zygi) Waściwie to nic się nie dzieje... Dużo czasu spędzam z przyjaciólmi... w budzie mam trochę problemów a dziś wywiadówka <wow> muszę ją przeżyć - trzymajcie kciuki. Nie wyrabiam z tymi pojebanymi problemami... ale muszę dać radę!! Teraźniejszość mnie dobija, przyszlość? Hmmm zobaczymy :) Dobra kończę, pozdrawiam wszystkich :D