Komentarze: 3
Dziś powinnam napisać dłuuugą i wyczerpującą notkę. Jednak nie zrobię tego, bo po co? Tak spotkałam się wreszcie z nim! :) I było bardzo miło i śmiesznie. Spędziliśmy ze sobą kilka fajnych godzin :) I nie żałuję nawet, że na baje poszłam... Dobrze mieć takiego przyjaciela, który nie ma żadnych zasad i nie myśli tylko o swoim tyłku! To się liczy i idzie się pośmiać :) Przez te dwa lata tak bardzo się zmieniłam, a on wciąż taki sam. I dalej wspaniale się dogadujemy :) A w weekend wspólny wypad do knajpy :) Jest suuuper... jeszcze tylko oceny muszę niektóre poprawić. Na szczęście nie ma ich wiele hehe. Teraz idę spać, bo jutro na 7 do szkoły brrrr....