Komentarze: 3
Fajnie było, ale koleś taki se...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Fajnie było, ale koleś taki se...
Z Piotrkiem wszystko się wyjaśniło. Wcale nie był na żadnym koncercie, tylko na 18-nastce swojego kumpla. Upił się maksymalnie i wrócił do domu o 1 w nocy!! No ale cóż, ja za to nie doszłam do tej szkoły. Wsiadłam w 33 i znalazłam się w Gliwicach :) Zrobiłam budzenie mojemu zkacowanemu miśkowi :D Dobrze mu tak hehe. W sumie miło było, oprócz pewnej długiej rozmowy. Nie będę pisać o czym, bo to i tak sensu nie ma. Doszliśmy jednak do wniosku, że taka błacha rzecz, nie zniszczy naszego związku, ponieważ się kochamy :) Jutro niedziela, bleee będę do południa zakówać, a popołudniu przyjedzie Piotrek. Teraz chyba zarzyję odświeżający prysznic. Snath mi smaka zrobił :D Na 18 umówiłam się z jednym gościem, którego mam na gg. Jest z mojego miasta, ale nie mieliśmy jeszcze okazji się widzieć. Pójdziemy sobie na rynek i może na jakieś piwo. Ale to nic konkretnego :) Ostatnio staram się jak mogę najmniej siedzieć przy tym pudle. Jednak hmm wychodzi średnio. Dobra idę pod ten prysznic. Pozdrooffffki!!