Archiwum 14 września 2003


wrz 14 2003 chore
Komentarze: 5

w lazience wisi lustro

widzę w nim swoją bladą twarz

po policzkach splywają lzy

tak

to są krople krwi

w umywale leży mój mózg

mocno przymiażdżony

chorą rzeczywistościa

 

teraz stoję na pustym peronie

czasem tylko pociągi pelne ludzi przejeżdżają

nagle tam po drugiej stronie

ujrzalam jakąś osobę

później spostrzeglam

tak

to bylam ja

stoję w czarnym dlugim plaszczu

oczy mam zamazane

a z nadgarstków krew na ziemię splywa

nie ma już we mnie życia...

 

budzę się...

medialna_bestia : :