| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Fajnie mi dziś dzionek minął. Tak z Piotrusiem. Co prawda i tak wylądowaliśmy na tych urodzinach, no ale nie było tak źle! Nie chciałam przechodzić większych scesji z rodzicami. Hmmm jutro napiszę coś więcej, teraz jestem padnięta i idę do łóżeczka.
Ale jestem zła! Moi starzy mnie wkurwiają, mój brat jest pop****. Jak tu z takimi ludźmi żyć. Miałam iść jutro na urodziny do mojego brata. Umówiłam się na dziś specjalnie z Piotrkiem. Wieczorem dzwoni Mirek i prosi żebyśmy dziś przyszli. Nie pójdę!! Siłą będę musieli mnie tam zaciągnąć. Przyjedzie zaraz Piotruś i posiedzimy u mnie. Nigdzie się nie będziemy ruszać i już! Nikt mi nie będzie psuł planów. Umawiali się na sobotę to na sobotę, a nie taka nagła zmiana decyzji. Nie ma szans. Mogę się przejść o 21 jak Piotrek pojedzie. Ojciec mnie wkurwił, mam ich dość. Niech się odpierdolą od mojego życia prywatnego!! Nigdy nie musiałam na to narzekać, a teraz co? mam ich w dupie. Coś czuję, że za niedługo wybuchnę. Wszystko im wygarnę i koniec kropka. Spadam!