notka...

Powiem krótko: mam chujnie, zycie jest obrzydliwe, ochydne.... Nie to ludzie są obrzydliwi i ochydni. Ich mam dość! Nie ma zaufania, przyjaźni, milości. Jesteśmy my, myślimy tylko o sobie... Nie chcę więcej znać takich osób. Jeśli ktoś uwarza się za dobrą osobę to tylko mu się tak wydaje... Mam ochote pogadać z kimś kto tak nie myśli...