nieszczęśliwa z własnej winy
Komentarze: 1
Jestem nieszczęśliwa, tylko i wyłącznie z własnej winy. I nie mam tu na myśli nieszczęśliwa bo tęsknie. Mam tak duzo problemów, które sama sobie czasami stwarzam, własnym postępowaniem, że to się w pale nie mieści. Nie wiem jak już mam sobie z nimi radzić, to nie na moją głowę. Ale to jest tylko i wyłącznie moja głupota. Nie potrafię żyć nie niszcząc siebie. Czasami też innych wokół. Tych najbliższych. Wiem przykre, niestety. Kiedyś byłam gorsza, dużo gorsza. Bardzo się zmieniłam i przynajmniej z tego jestem zadowolona. Chociaż dalej nie potrafię żyć. Nie potrafię rozmawiać... nie potrafię określać siebie.... Niekiedy mam przebłyski i czuję tą lekkość na duszy. Ja za dużo myślę! Staram się radzić sobie w życiu. Momentami mam już dość... dość wszystkiego. Naszczęście dziś czuję się dobrze. Co prawda trochę się nudzę, ale zrobię wszystko żeby nie siedzieć cały dzień przed kompem :)
Dodaj komentarz