sie 20 2003

Co mam ze sobą zrobić??


Komentarze: 2

Znów się klócilam z ojciem. Pięć minut po tej ostrej wymianie zdań (malowal okno) na ścianie obok olówkiem napisal: Nasze dzieci są lepsze od nas. Zaczęlam się zastanawiać... Skutek widać w poniższej notce... Albo coś się zmieni... albo zwariuję, nie wytrzymam tego dlużej nerwowo. Ciągle się klócimy, i tu nie chodzi tylko o niego. Także o Darka, mamę, moich przyjaciól... Wszystko psuję, wszystko sypie mi się z rąk... Nie wiem co się ze mną dzieje... Nigdy taka nie bylam!! Nigdy!! I co ja mam ze sobą zrobić?? Przepraszam że tu tak marudzę, ale to jest jedyne miejsce gdzie mogę się, że tak powiem/napiszę wygadać! I dziękuje bardzo tym co przy mnie są, którzy to czytają i próbują podnieść na duchu. Bardzo dziękuje...

medialna_bestia : :
Monika(jedna z Błon;)
21 sierpnia 2003, 18:11
skad ja to znam :<
Loardo
21 sierpnia 2003, 10:51
U mnie jest to samo. Córka kłóci się ze mną. Może tak ma być. Dlatego jesteście lepsi od nas, coś w tym jest i tak ma być. Myślę, że z czasem wszystko się wyjaśni.

Dodaj komentarz