coś o mnie i o was!!

No dobra... Co mnie tak naszło?? Nie wiem sama. Poprostu naprawdę kocham!! Teraz to wiem!! Wreszcie coś nabrało kolorów. Wszystko jest takie piękne przy nim. Wiem, że żyję, mam dla kogo żyć. To jest naprawdę wystarczający powód. Nigdy nie chciałabym go stracić. Chyba bym tego nie przeżyła. Spędzamy ze sobą cudowne chwile! Dobra koniec z tym tematem :) To już wiemy!! :))))

A tak w ogóle co u mnie? Mam pare problemów ze szkołą, trochę kucia i te sprawy. Na szczęście mam teraz rekolekcje i trochę czasu dla siebie. Ja już poprostu nie wyrabiam... Nie mam czasu na blogi, na kompa. Musi się to zmienić, bo przecież to jest jedno z moich uzależnień!! Muszę przyznać, że jak mam tylko wolną chwilkę to zabieram się do lektury czytania waszych blodżkóf!! Uwielbiam to robić. Wasze notki są dla mnie bardzo wartościowe. Zawsze coś można z nich wynieść... Nauczyć się czegoś nowego, czasami jest to przestroga dla innych... Mam nadzieję, że wy też tak myślicie czytając mnie!! :) A teraz spadam, bo rano wcześnie wstaję. Mam zadanie bojowe: wypisać matce Pity!! Tak mi się chce, że szok, no ale cóż... muszę się wywiązać. Pozdrawiam!!